20101102

I don't know myself anymore

nastrój: niespokojny
słucham: "Falling" Jesus on extasy


Nie da się chodzić bezszelestnie tej jesieni. Liście są suche i kolorowe.
Sama tylko twoja obecność przywołuje magię.





Nie lubię sztucznych kwiatów. Tak samo jak sztucznych świąt.
Gipsowy aniołek upada.
Victoria, to nie jest ławka! Victoria siedzi na grobie.
Dziwnie było udawać, że się modlę.
Mieszają mi się daty. Czas nie działa prawidłowo. Za szybko, zbyt wolno.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz