20110215

but I feel I can't just leave you

nastrój: nieokreślony
słucham: "Cry for you" Korn



Gówniany poniedziałek niezauważenie zmienił się w koszmarny wtorek. Multispierdolenie pochłania coraz więcej. 
"That’s people. We arrive, consume all we can, and then leave."* 





on cię gasi widzę jak wysysa z ciebie energię facet ma utrzymać rodzinę ogarnąć to wszystko on jest z tobą tylko dlatego że się nim opiekujesz on musi dorosnąć ktoś go musi obudzić użala się nad sobą dramatyzuje przesadza gra jest nieszczery musi walczyć nie chcę żebyś spieprzyła sobie życie nie chcę żebyś ugrzęzła w gównie będziesz miała ciężko już masz żeruje na tobie dajesz się wykorzystywać za wszystko trzeba płacić zachowuje się jak mała dziewczynka nie musisz się nim opiekować musi się nauczyć życia to nie ty powinnaś się o niego troszczyć nie masz w nim oparcia  przelewa na ciebie swoje żale to jest chory toksyczny związek rzadko się widuje coś takiego żadnej przyszłości popatrz na to bez emocji i pomyśl








Chciałabym zasnąć na jakiś czas. Schować się w jakiejś ciemnej, ciasnej, ciepłej norze. Nikogo nie oglądać i nikogo nie słuchać. Przez te ostatnie miesiące nie miałam właściwie czasu dla siebie, nie miałam chwili na myślenie, na zastanowienie, na zrozumienie, co się dzieje.





* Cassie [Skins 2x05]

1 komentarz:

  1. tekst miedzy zdjeciami kogos ,a raczej przypomina mi jakas sytuacje hmmmm ... :>

    OdpowiedzUsuń