20110722

running around leaving scars

nastrój: zmęczona
słucham: "Jar of hearts" Christina Perri


Na poplamionej podłodze widzę obrazy, postaci i kontury. Smutny pies, staruszek, niemowlę, szkielet. Przerażające wykrzywione twarze. Zegar wskazuje ciągle tę samą godzinę. 10 godzin, dzień po dniu. Słońce, deszcz i zmęczenie. Monotonia. Naklejam taśmę, wiercę w plastikowych częściach, przykręcam półeczki i układam plakaty, pakuję rzeczy do kartonów. Małe kartony do większych, przykleić naklejkę z adresem, na paletę i wywieźć przed magazyn. Indie, Pakistan, Ukraina, Litwa, Rosja, Polska, Anglia. International. Poparzone palce i podrapane ręce, rozerwana bluzka, brudne spodnie.



Czekałam na ten weekend tak długo, że wydaje mi się to latami, a to tylko 3 tygodnie.
Jestem zbyt zmęczona, by teraz myśleć. Wszystko tak szybko się zmienia. Skrajne emocje odbierają mi siły i nie wiem już, co się dzieję. Po prostu stoję i patrzę, ale nie wiem na co. Staram się skupić myśli. Krzesło trzeszczy. Nie umiem dobrze pisać. Moje historie są zawsze niedokończone. I nigdy nie wiem, czego chcę.
ja - rozrzutna zachłanna kłótliwa nieznośna zazdrosna irytująca leniwa uparta naiwna drażliwa nieufna zamknięta nieodpowiedzialna lekkomyślna złośliwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz